Jak zamarynować i przyprawić mięso na grilla?
Po co zamarynować mięso, które planujesz wrzucić na ruszt? Przede wszystkim, aby nadać mu odpowiedniej jakości, zapobiec jego przypalaniu się w niekontrolowany sposób oraz uzyskać specyficzny, lubiany przez siebie smak. Oto podstawowe tajniki marynowania!
Jaka baza do marynaty?
Podstawą udanej marynaty jest składnik tłuszczowy, czyli olej. Najlepiej używać oleju ze względu na jego wyższą temperaturę dymienia – oliwa z oliwek traci swoje cenne właściwości i smak pod wpływem wysokich temperatur. Olej zapobiegnie wysuszeniu i przypaleniu, a także przywieraniu mięsa do rusztu. Oprócz tego marynatę można wzbogacać innymi płynnymi składnikami – na przykład octem, który lekko ją zakwasi, musztardą dającą specyficzny smak, czy nawet piwem, dzięki któremu mięso staje się bardziej chrupkie i nabiera wyjątkowego drożdżowego aromatu. Marynata do mięs na grilla powinna mieć postać płynną lub półpłynną. Umieszcza się w pojemniku z marynatą kawałki mięsa i wstawia do lodówki, aby przeszło ono smakiem przypraw. Można też użyć specjalnego pędzelka z pojemnikiem Broil King – ułatwi on rozsmarowywanie marynaty na powierzchni karkówki, jeśli chce się ją przyprawić właśnie w ten sposób, na przykład tuż przed położeniem mięsa na ruszt, bez ściekania z niego nadmiaru płynu.
Przyprawy – kwintesencja dobrej marynaty
Oprócz bazy konieczne są też przyprawy do mięsa na grilla. Doskonale sprawdza się tu przeciśnięty przez praskę czosnek, drobno posiekana lub starta cebula, kolendra, majeranek, tymianek, rozmaryn, chilli, słodka lub wędzona papryka, kurkuma, oraz oczywiście sól i pieprz. Jeśli część rozdrobnionych przypraw osiądzie na mięsie, to bardzo dobrze – nie trzeba ich zdejmować przed położeniem porcji na ruszt. Gotowe przyprawy na grilla sprawdzą się również w domowych marynatach, jednak warto wybierać te przeznaczone do konkretnych rodzajów mięs. Na przykład tradycyjna marynata do karkówki z czosnkiem, majerankiem, kminkiem i musztardą miodową uda się raczej pod warunkiem, że sami skomponujemy tę mieszankę przypraw. Marynata na grilla zrobiona samodzielnie pozwala na manipulowanie ilością i składem przypraw, przez co udaje się uzyskać dokładnie taki smak, na jaki ma się ochotę – bardziej ziołowy, pikantny, a może słodki. Marynata do skrzydełek na grilla powinna być raczej słodko-pikantna, dlatego idealnie sprawdza się tu połączenie musztardy, miodu i piwa. Z kolei marynata do boczku na grilla to ciekawy sposób na wykorzystanie majeranku i kminku do podkreślenia smaku tego mięsa. Przy tym warto pamiętać, że wybierając boczek wędzony, należy unikać dodatkowego dosalania mięsa – będzie wystarczająco słone.
W czym marynować? Najlepsze naczynia
Nie mniej ważne niż składniki marynaty, jest naczynie, w którym będzie się ją przyrządzać, a także przechowywać mięso. Można rozrobić marynatę w dzbanku lub szklance, a następnie zalać nią mięso umieszczone w wąskiej rynnie ze stali nierdzewnej lub szklanym naczyniu. Odpowiedni materiał jest bardzo ważny – chodzi o to, aby nie przechodził on smakiem ani kolorem marynaty, ale również nie nadawał mięsu swojego smaku i zapachu.





